Najlepsze serum na świeże czerwone przebarwienia pozapalne - kwas azelainowy LeCoeur SPT
Przebarwienia to zmora wielu z nas. Warto zadbać o zniwelowanie PIE (świeżych przebarwień pozapalnych, czerwinych lub różowych "kropek"), bo mogą się zmienić w przebarwienia PIH (utrwalone, brązowe i dużo trudniejsze do usunięcia). I na szczęście mamy szereg substancji aktywnych, które są bardzo w tym skuteczne!
KWAS AZELAINOWY rozjaśnia czerwone przebarwienia (świeże PIE) i niweluje powstawanie kolejnych - serum Le Coeur 10% SPT - recenzja, opinie
Wyraźnie wyrównuje koloryt, a skóra na moich oczach z dnia na dzień wygląda lepiej, jednolicie, ponieważ czerwone plamki blakną. Kwas azelainowy reguluje procesy rogowacenia skóry, redukuje powstawanie zaskórników. Nie piecze, nie podrażnia, nie uwrażliwia skóry na UV. Działa antybakteryjnie.
- UWAGA - kwas azelainowy może lekko przesuszać (szczególnie stosowany na zbyt duże partie skóry 2x dziennie). Mimo to można go używać na dzień i na noc, także dla cer wrażliwych i rumieniowych, należy tylko zadbać o dobre nawilżenie i regenerację skóry (np. ceramidy).
SKŁAD SERUM SPT LE COEUR: bazą serum jest propanediol, substancje aktywne: kwas azelainowy (10%) i traneksamowy, a także kwas PHA (glukonolakton, m.in. nawilża, działa przeciwzapalnie, łagodzi i przyspiesza regenerację), humektanty: betaina, ksylitol, sorbitol oraz lipoglicyna (działa m. in. antybakteryjnie i anty-aging).
KONSYSTENCJA: serum jest gęste, nietłuste, przezroczyste i bez zapachu. Nie klei się.
JAK UŻYWAĆ SERUM Z KWASEM AZELAINOWYM 10% LE COEUR?
Najczęściej serum stosuję na noc, od razu na suchą, umytą skórę. 1-2 krople nakładam na partie z przebarwieniami (u mnie obie strony twarzy poniżej policzków), ale nie na całą twarz. Oczywiście można stosować je także punktowo. Nakładam je po prostu tylko tam, gdzie potrzebuję. Unikam otwartych ranek i okolic oczu! Czekam min. 5 min (a najlepiej więcej, nawet 20-30 min., aby serum miało czas zadziałać). Następnie nakładam krem z ceramidami (np. różowe cudo od Bioup, niedawna nowość Sisi & Me, kremy Natural Secrets lub dostepny w Rossmannie krem REPAIR Simple by Clochee). Jeśli wiem, że cały dzień będę w domu to serum nakładam tak samo rano, czasem dorzucam SPF (będącw domu nie siedzę od razu przy oknie, a przy tłustej skórze każdy dzień "odpoczynku" od kolejnej warstwy kosmetyku jest na plus). W dni "wyjściowe" nakładam pielęgnację kojąco- regenerującą np. cudowny tonik-serum Tonicum Szmaragdowe Żuki + lekki krem łagodzący Catch a Tiger + SPF50 np. Lirene, Purito, Asoa czy Face Boom. Pod SPF warto nałożyć też serum z antyoksydantami! Póki co odstawiłam retinoidy, ale planuję do nich wrócić (można stosować też pielęgnację naprzemienną i nie odstawiać retinolu, jednak wtedy lepiej używać SPF codziennie, gdyż retinoidy dodatkowo ścieńczają naskórek i UV dostaje się głębiej, przynajmniej tak wynika z badań i logiki). Unikam też kosmetyków np. SPF na alkoholu, który dodatkowo niepotrzebnie podrażnia i podkreśla PIE.
Rezultaty, opinia, recenzje kwas azelainowy
Widzę ogromną zmianę w jakości i kolorycie cery, czego się właściwie nie spodziewałam - nie aż tak! Już wcześniej miałam okazję używać także świetnej dermoemulsji Le Coeur z kwasem azelainowym 5% - polecam szczególnie osobom, które chcą mieć jeden konkretny kosmetyk do codziennej pielęgnacji (cera tłusta, trądzik pospolity, trądzik różowaty, przebarwienia pozapalne). Zestaw można uzupełnić też o żel do mycia twarzy - skuteczny, nie wysusza i nie podrażnia, z wygodną pompką.
Serum kosztuje 79 zł/15 ml, ale jest baaardzo wydajne i niesamowicie skuteczne. Łatwo wpleść je w pielęgnację, ponieważ nadaje się pod różne kremy, nie jest tłuste, a jednocześnie szybko działa. Marka jest polska, opracowana przez technolożkę z długoletnim doświadczeniem, o bardzo skutecznych, minimalistycznych składach i bez dodatku substancji zapachowych (wszystko to jest na plus!).
Nie miałam jeszcze takiego serum. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuń