Wibo, Pomada do brwi Soft Brown z Rossmanna
Pomada do brwi Wibo to bardzo znany produkt i wcale mnie to nie dziwi. Jest tania, trwała, łatwo dostępna i oferuje, póki co, trzy różne odcienie do wyboru. Niesamowicie szybko można opanować jej używanie, a osiągane rezultaty są bardzo zadowalające nawet dla makijażowego laika. Do tego nie zmyje jej byle deszcz czy kąpiel w morzu.
Wibo, Eyebrow Waterproof Pomade
Koloryzująca pomada do brwi posiadająca wodoodporną, kremową konsystencję. Jednocześnie idealnie trzyma się skóry i dyscyplinuje włoski brwi. Kosmetyk 2w1, uniwersalny, będący zarówno woskiem, jak i cieniem do brwi. Umożliwia precyzyjne wykonturowanie, jak i wypełnienie brwi. Formuła długotrwała. Aplikator w środku opakowania.Niewielkich rozmiarów pudełeczko zawiera szklany słoiczek z pomadą oraz mały aplikator z dwoma końcówkami. Kosztuje ok. 23 zł za 3,5g. Producent pochodzi z Polski, natomiast na opakowaniu wskazano na Chiny jako kraj produkcji (made in prc).
Słoiczek jest szklany, niewielki i posiada czarną zakrętkę z trwałymi napisami, które nie wycierają się podczas użytkowania. Mimo, że swój egzemplarz mam już kilkanaście miesięcy, nadal wygląda idealnie. Patrząc na słoiczek od boku od razu widać, że pomady jest malutko, ale jest też niesamowicie wydajna. Przez długi czas jej używania jeszcze nie widzę dna. Producent wskazuje, aby zużyć produkt w ciągu 6 m-cy od otwarcia, co według mnie nie jest możliwe nawet przy codziennych używaniu.
Konsystencja pomady jest bardzo miękka, kremowa, a jednocześnie trwała. Podczas nakładania trzeba uważać, aby nie wyjechać za linie, ponieważ dopóki nie zastygnie może się lekko rozmazywać po przejechaniu palcem, a na pewno nie da się jej poprawić wodą, gdyż jest dobrze napigmentowana. Najłatwiej ewentualne poprawki wprowadzać patyczkiem kosmetycznym nasączonym płynem micelarnym, a najlepiej nabrać wprawy na tyle, aby niczego nie musieć poprawiać ;) Pomada bardzo dobrze trzyma się zarówno włosków jak i samej skóry. Posiada nieprzyjemny zapach, ale nie czuć go podczas malowania, dopiero gdy przystawimy nos do pojemniczka.
Odcień nr 1 SOFT BROWN jest dość jasnym, chłodnym brązem z delikatnymi, szarawymi tonami. Przy mojej jasnej karnacji i farbowanych na średni brąz włosach wygląda doskonale. Myślę, że będzie idealna także dla blondynek i wszelkich jaśniejszych odcieni włosów. Nr 1 to najjaśniejszy odcień z gamy, a do wyboru mamy jeszcze nr 2 DARK BROWN (ładny, ciemny brąz) oraz nr 3 BLACK BROWN (bardzo ciemny brąz wpadający w czerń).
Pomadą bardzo łatwo maluje się zarówno dużą powierzchnię, jak i pojedyncze włoski. Dołączony pędzelek jest, o dziwo, całkiem użyteczny. Łatwo nanosi pomadę dokładnie tam, gdzie chcemy, przyjemnie się nim manewruje. Przynajmniej mi nie sprawia żadnych trudności, pomimo iż jest niewielki. Jednak uczulam, że na pędzelek bardzo łatwo można nałożyć zbyt wiele produktu, dlatego nadmiar zawsze wycieram w chusteczkę lub na ręku. Nie chcę uzyskać efektu bardzo sztucznych brwi, choć jeśli bym chciała, to oczywiście mogę :)
Efekt jest w 100% zadowalający. Brwi wyglądają naturalnie, są podkreślone i widocznie. Dodatkowo nie boję się, że podczas deszczu czy opadu śniegu makijaż spłynie, ponieważ przetestowałam pomadę w różnych warunkach (ulewa, opady śniegu w górach, nad morzem) i brwi zawsze były bez zarzutu. Formuła pomady sprawia, że jest ona w pełni wodoodporna i przez wiele godzin nie "ruszy" jej nic poza olejkiem lub płynem micelarnym do demakijażu.
Znacie pomadę Wibo? Macie swoje ulubione produkty do podkreślania brwi?
Znacie pomadę Wibo? Macie swoje ulubione produkty do podkreślania brwi?
Całkiem fajna ta pomada, pierwszy raz ją widzę ;D Wydaje się być interesująca :D Ładnei wygląda na brwiach :D
OdpowiedzUsuńładny efekt na brwiach :D dużo pozytywnego słyszałam o tej pomadzie, jednak ja się boje, że nałożę za dużo produktu :(
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie - właśnie pojawił się nowy wpis :)
https://pani-blondynka.blogspot.com/
Efekt widoczny. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńLubię ją :)
OdpowiedzUsuńna razie jedyna pomada jaką używałam jest ta od Freedom Makeup i jestem z niej zadowolona. podoba mi się efekt jaki uzyskalas dzięki Wibo i chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńO, wygląda fajnie :) Ja mam Inglota, ale rzadko używam, wolę zwykły cień :)
OdpowiedzUsuńSuper jeśli jest też czarna - musi być moja 💚
OdpowiedzUsuńJak dotąd używałam tylko kredki z WIBO ze szczoteczką, ale chyba skuszę się na pomadę :) Mam nadzieję, że nie zrobię z siebie karykatury ;)
OdpowiedzUsuńdługo nie używałam takich rzeczy, a teraz nie mogę nie mieć pomalowanych brwi :p
OdpowiedzUsuńMam, używam i bardzo sobie chwalę:) przede wszystkim za trwałość i naturalny efekt:)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, uwielbiam testować nowe produkty do brwi, czuję, że ten też wypróbuję:).
OdpowiedzUsuńMiałam ją w kolorze black brown ale była zdecydowanie za ciemna. Jeśli znajdę jaśniejszą na pewno kupię ją ponownie bo to świetny produkt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą pomadę, ale jej nie używam w tym momencie, ostatnio rozjaśniłam włosy o jakieś 3 tony i odcień który mam czyli Dark Brown nie wygląda już tak korzystnie :) przymierzam się właśnie do zakupu pomady w odcieniu Soft Brown, na Twoich brwiach wygląda fajnie i naturalnie ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze, ale efekt mi się podoba. Na pewno się na nią skuszę przy okazji :)
OdpowiedzUsuńMam ją i z chęcią używam, mam ciemniejszy kolor :] Jednak muszę Cię rozczarować, nie jesteś na bieżąco - w sprzedaży pojawił się nowy kolor - blonde ;)
OdpowiedzUsuńMam zamiar w końcu ją wypróbować. Chyba nr 2 wezmę;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale kolor wydaje się odpowiedni dla mnie :)
OdpowiedzUsuńładnie Ci :) moje brwi już są na tyle ciemne, że na co dzień ich nie podkreślam ale czasami używam wosku czy cieni do brwi, żeby dodać im głębi
OdpowiedzUsuńMi najbardziej odpowiada żelowa kredka.
OdpowiedzUsuńMam ją tylko drugi odcień i bardzo lubię. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńEfekt super, ale obawiam się, ze nie umiałabym ładnie tego nałożyć;)
OdpowiedzUsuńlubię pomady! w końcu coś trwałego na rynku:)
OdpowiedzUsuńMam i lubię :D
OdpowiedzUsuńOoo faktycznie daje świetny efekt. Do tej pory stosowałam kredkę ale może czas sięgnąć po coś nowego :)
OdpowiedzUsuńWygląda dobrze, ja generalnie nie używam tego typu kosmetyków. Brwi zostawiam naturalne ;)
OdpowiedzUsuńej kurcze, fajne Ci to.. tylko jeszcze bym musiała umieć tego używać :)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt daje choć ja osobiście nie używałam jeszcze takiej pomady, jedynie te produkty o których pisałam ci na insta :)
OdpowiedzUsuńChciałam ją kiedyś kupić, ale nie byłam do końca przekonana.
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie ją wypróbować bo daje fajny efekt :)
Pozdrawiam!
Nie miałam tej pomady, ale z pewnością się na nią skuszę kiedy wykończę obecną ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie temat brwi jest nadal ciężki i bolesny ( w sensie, że nie potrafię dobrać ani odpowiedniego koloru ani techniki) Do tej pory, mimo prób najłatwiej jest mi się malować kredką ;/
OdpowiedzUsuńJeśli efekt kredki Ci się podoba to nie ma potrzeby kombinować z nowymi produktami i się męczyć :)
UsuńNigdy nie używałam pomady do brwi. Efekt na twoich brwiach bardzo mi sie podoba i praktycznie nie widac ze cos na nich jest a to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńBo o to chodzi w dziennym makijażu, przynajmniej u mnie ;)
UsuńŁadny ma kolorek :) Ja do brwi używam tylko żelu :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że malowanie brwi może być takie proste!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
A ja się zraziłam do pomad, szczerze. Miałam w tamtym roku jakąś drogą pomadę z marki Pupa (:D) i nie była fajna.. źle wyglądała, źle się nią malowało..dramat.
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest, akurat z Pupa miałam tylko tusz do rzęs, a nie pomadę, więc trudno mi ocenić czy są to podobne produkty :)
UsuńTen odcień pomady świetnie pasuje do Ciebie i koloru Twoich włosów, więc jak słusznie zauważyłaś, całość prezentuje się bardzo naturalnie :D
OdpowiedzUsuńCiekawa ta pomadą! Własne szukam coś nowego do moich brwi bo już mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńNa zdjeciu prezentuje sie slicznie. Sama mam bardzo jasne brwi. Maluje je ciagle kredka ale musze w koncu sprobowac pomady
OdpowiedzUsuńKredka i pomada dają trochę inny efekt :) Przetestuj jak Wibo będzie w jakiejś promocji i sprawdź czy Ci się podoba :)
UsuńCiekawe. Ja mm pomadę z Benefitu i też jestem z niej bardzo zadowolona.Nie chce się skończyć, ale może następnym razem przetestuję Wibo.
OdpowiedzUsuńJa zawsze korzystam z jakiś produktów do brwi ❤️
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam do czynienia z pomadami, bo spodobał mi się wosk w kredce od Bell ;)
OdpowiedzUsuńO Samym Wibo praktycznie zawsze wypowiadam się w samych superlatywach. Tej pomady jeszcze nie miałam, ale i na nią przyjdzie kolej. Jednak co do opakowania to zauważyłam, że u mnie bardzo szybko ścierają się napisy, ale jakość z wielką starannością nigdy o nie nie dbam. Wszak ważniejsza jest zawartość od opakowania :)
OdpowiedzUsuńAkurat tą pomadę wrzucam do kosmetyczki, gdzie obija się z innymi kosmetykami i tutaj napisy są bardzo trwałe :)
UsuńMi to jest jakoś nie po drodze z tymi pomadami. Mam wrażenie, że zajmuje to bardzo dużo czasu i zazwyczaj rano mi się nie chce z tym bawić. Dlatego najczęściej sięgam jedynie po mascarę koloryzującą do brwi :D
OdpowiedzUsuńCzasem faktycznie dłużej schodzi, jeśli wszystkie włoski chcemy idealnie podkreślić :)
UsuńMam bardzo ciemne brwi, więc na ogół nie używam takich produktów
OdpowiedzUsuńw końcu muszę ją przetestować :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam na temat tej pomady :)
OdpowiedzUsuńMam dark brow i chyba jest dla mnie trochę za ciemna, więc staram się upolować tą soft :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jest ta pomadka! Chętnie ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńkosmetyki wibo stosowałam kiedyś notorycznie. Teraz mam jedynie "tusz" do brwi którego uwielbiam. jeśli chodzi o pomadę ma fajny kolor myślę, że by mi pasował (luknę na nie w drogerii)
OdpowiedzUsuńJestem z niej mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuń