Potrójna nominacja LBA
Dostałam ostatnio kolejne trzy nominacje do Liebster Blog Award, za które bardzo dziękuję. Niestety zapomniałam od kogo była pierwsza, jeśli wiecie przypomnijcie mi :)
W skrócie:
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonana robotę". Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała.
Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań.
Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Pytania od interendo KLIK
1. Co popchnęło Cię w ramiona blogspota ?
Samotność :) Tak serio to wyprowadziłam się dość daleko od rodziny i znajomych, nie miałam z kim pogadać o babskich rzeczach, więc zaczęłam czytać blogi. Tak mi się spodobało, że sama chciałam spróbować i oto jestem :)
2. Kot czy Pies, a może wolisz chomika :D?
Psa miałam przez 16 lat i kochałam go bardzo. Psy są wierne, przytulaśne i bardzo mądre. Koty też lubię za indywidualizm i drapieżność, którą my nazywamy zabawą. Serio? Chciałabym mieć i psa i kota, bo te zwierzaki świetnie potrafią się ze sobą dogadać (jeśli znają się od dzieciństwa) i nawzajem się uzupełniają. Najchętniej wzięłabym je ze schroniska.
3. Gdybym była owocem zostałabym.....?
Ehm bardzo trudne pytanie, ale obstawiam pomarańczę. Kocham cytrusy i ich mocne zapachy, które mnie energetyzują i relaksują.
4. Najwięcej strachu najadłam się .... ?
...kiedy nie patrząc weszłam na ulicę i prawie zostałam rozjechana na miazgę. Od tamtej pory rozglądam się przykładnie jak dzieci, trzy razy "w lewo, prawo, lewo", zanim przejdę na drugą stronę....
5. Za górami za lasami i moja ulubiona bajka :D
Jako dziecko kochałam bajki i mieliśmy w domu swój rytuał,kiedy mama nam czytała. Najlepiej pamiętam bajki rosyjskie i mongolskie, bo były dla mnie egzotyczne i nie do końca zrozumiałe. Może dlatego do dziś kocham czytać i podróżować? Kto wie!
6. Jakbym chciała dostać boxa to byłoby w nim?
Nazwa jest dla mnie kompletnie bez znaczenia, najważniejsze, żeby zawierał fajne, najlepiej naturalne produkty z kategorii kosmetyki, chemia domowa i jedzenie. Dziwna to może mieszanka, ale taka jest prawda.
7. Marzenia do spełnienia :D
W tym momencie zaczyna mi się marzyć... potomek i dom. Chyba się starzeję :D
8. Jak spędzasz wolny czas?
Najczęściej trwonię czas na czytaniu książek, zawsze w formie klasycznej czyli papierowej i w internecie, zwłaszcza na Facebooku i blogach. Ostatnio chodzę też na siłownię.
9. Co zrobiłabyś z wygraną w totka?
Na pewno postawiłabym wypasiony, ale przytulny dom gdzieś pod miastem, ale nie za daleko... Resztę kasy zostawiłabym na... opłacenie rachunków za prąd, wodę i sprzątanie mojego wypasionego domu :D Oczywiście zabrałabym także męża w podróż, najlepiej - nie rozdrabniając się - od razu dookoła świata!
10. Najbardziej NIE lubię?
Kłamstwa, fałszu i niedomówień. Lubię gdy ludzie walą prosto z mostu, zwłaszcza jeśli są to złe wiadomości. Wszelkie próby złagodzenia niemiłych informacji skutkują u mnie wyobrażeniem sobie najgorszego, najstraszniejszego i jest to dla mnie tortura!
11. Jaki Azjatycki kosmetyk chciałabyś na sobie wypróbować?
O Kochana, u Ciebie widziałam takie cuda, że chyba wszystkie! Zaczęłabym jednak od najprawdziwszego kremu BB i pianki do jego domycia :)
Pytania od White Zephyr KLIK:
1. Dowiadujesz się, że za dwa dni umrzesz. Jak spędzasz swoje ostatnie dwa dni życia?
Pytanie z mojego koszmaru, bo.... nie wiem! Chciałabym zrobić tyle rzeczy, zobaczyć i dotknąć wszystkiego, czego dotąd się bałam, że prawdopodobnie te dwa dni upłynęłyby mi na rozmyślaniach od czego zacząć. A potem kaput.
2. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
Akurat to pytanie jest łatwe: fiolet! Haha, mam Was, oczywiście niebieski, ale fiolety, turkusy, zielenie i szafiry też bardzo lubię :)
3. Co robisz gdy nikt nie patrzy?
Świat nie jest gotowy na takie informacje :D
4. Czy czujesz się spełniona w swoim życiu?- uzasadnij dlaczego tak/nie.
Mam taki wstrętny charakter, że rzadko kiedy czuję się spełniona. Ciągle za czymś biegnę, wymyślam kolejne etapy do przejścia i levele do przebycia, że nie mam czasu na spełnienie....
5. Jaki jest Twój ulubiony cytat lub motto?
Patrz zdjęcie nagłówkowe oraz "Żyj i daj żyć innym".
6. Co Cię najbardziej złości, a co uszczęśliwia?
Złoszczą mnie ludzie, którzy kłamią, hejtują i zazdroszczą. Uszczęśliwiają ludzie, którzy swoim pozytywnym nastawieniem do życia zarażają innych, dają nadzieję i bezinteresowną miłość.
7. Wymień swoje 3 cechy, które cenisz i 3 cechy, których wolałabyś nie mieć.
Cenię humor, wolę walki i upór. Wolałabym nie mieć dziwnego poczucia humoru, woli walki, kiedy lepiej odpuścić i oślego uporu, który często mi przeszkadza w relacjach z bliskimi.
8. Czy masz pracę? Jeśli tak, czy jest to to, co chcesz robić do końca życia?
Mam pracę i bardzo ją lubię, bo jest pełna wyzwań i mnie nie nudzi, jednak nie chciałabym do końca życia tego robić :)
9. Jakie cechy charakteru cenisz u innych osób?
Poczucie humoru, odpowiedzialność i wrażliwość.
10. Ile jesteś w stanie poświęcić dla osiągnięcia celów?
To trudne pytanie, zależy jaki to cel i jak bardzo mi na nim zależy. Na pewno nie poświeciłabym rodziny, bo to dla mnie podstawa i motor moich działań.
11. Czy jest coś co chciałabyś zrobić, ale masz opory/ wątpliwości?
Całe mnóstwo jest takich rzeczy! Zostawię je jednak dla siebie, bo kto wie? Może to jest tak jak ze zdmuchiwaniem świeczek na torcie albo życzeniem na widok spadającej gwiazdy?
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam.
Nie będę nikogo nominować chyba, że ktoś z Was ma ochotę na zabawę? Poproszę o info na maila, a na pewno coś wymyślę :)
To ja Ci życzę jako młoda mama spełnienia marzenia o potomku ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie :)
UsuńA kochana to ja z tym przechodzeniem przez jezdnie mam dokładnie tak samo :)
OdpowiedzUsuńHaha jak to dobrze wiedzieć, że nie jestem sama :)
UsuńTeż nie lubię kłamstwa i fałszu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak większość ludzi :)
UsuńJa też jestem uparta jak osioł i nie zawsze mi to wychodzi na zdrowie:)
OdpowiedzUsuńCzyli są dwie oślice :P
UsuńHahah wow, w sumie można powiedzieć, że jesteś upartą poszukiwaczką wrażeń i pozytywną marzycielką z dużą dozą nadziei :) to bardzo dobrze, a co do założenia własnej rodziny.. to słodkieeee :3 z chęcią bym zobaczyła małego bąbelka w Twoich ramionach *U* bobaski są urocze!
OdpowiedzUsuńI dziękuję za udzielenie odpowiedzi! <3
Czy my się czasem gdzieś nie znamy w realu? Toż to cała ja :)
Usuń<3 xD
Usuń:D
UsuńRozumiem, masz do tego prawo :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Cię bliżej poznać :P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie zamierzasz po tych wyznaniach uciec gdzie pieprz rośnie ;)
UsuńMoją ulubioną bajką za czasów małego brzdąca był Wilk i zając. Tyle było przy niej zabawy i emocji. :)
OdpowiedzUsuńPamiętam ją, nawet lubiłam ;) Teraz za to nie bardzo :D
UsuńŻyczę spełnienia marzenia o potomku ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, oby się spełniło! :)
UsuńJesteś wyluzowaną, sympatyczną osobą ;) super wywiadziki :)
OdpowiedzUsuńObserwuję również :)
Bardzo miło jest mi to czytać, dziękuję! :)
UsuńOj wygrać w totka to marzenie, też bym zafundowała sobie podróż i domek <3
OdpowiedzUsuńCzyli obie jesteśmy praktyczne: coś dla ciała i coś dla ducha :)
UsuńMnie ten sam powód popchnął w ramiona blogspota :)
OdpowiedzUsuńI oto jesteśmy już niesamotne :D
UsuńOj, ja już wiem co bym zrobiła z tymi wygranymi w totka milionami :D
OdpowiedzUsuńHehe takie jesteśmy odważne do wydawania tej kasy, a tak serio - ludziom odbija po wygraniu w lotka. Wiem, bo widziałam jak to wygląda w praktyce, straszna rzecz!
UsuńTeż bym chciała potomka , ale jak mój MENż słyszy słowo dziecko to mam wrażenie, że albo udaje głuchego albo zwiewa do drugiego pokoju xD
OdpowiedzUsuńHaha, może musi dorosnąć do tej myśli wiecznie plączącego się pod nogami bobasa? :D
UsuńSpełnienia marzeń :) Mój ulubiony kolor to też niebieski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńWola walki bardzo fajna sprawa :) I dziecko :D Nie cierpię fałszu!
OdpowiedzUsuńNo proszę, jak się zgadzamy :)
Usuńa mam koty i psa ( chomika, szczura i królika też:p ) i to prawda kot i pies potrafią żyć razem, nasze nawet wspólnie śpią :)
OdpowiedzUsuńJa też lubiłam rosyjskie bajki, a właściwie baśnie i legendy.Do tej pory mam książeczki z nimi i przyznaję ,że wracam do nich :)
Fajnie mieć tyle zwierzaków! Ja miałam psa, papugę, mysz i rybki, a kota tylko przez tydzień (nie swojego) i uwielbiam zwierzęta :)
UsuńRosyjskie baśnie są magiczne, te odległe krainy pełne śniegu i lodu, zupełnie inny styl życia i niesamowite przygody!
Też pewnie kupiłabym piękny dom i postawiła na podróże wygrywając w totka. :D Fajne odpowiedzi, miło dowiedzieć się tyle o Tobie. Pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi i również pozdrawiam :)
UsuńFajne odpowiedzi, na wiekszosc z nich odpowiedziałabym tak samo lub bardzo podobnie :)
OdpowiedzUsuńCzyżby bratnia dusza? :)
UsuńTeż mi się tych nominacji uzbierało, a nie ma kiedy odpisać ;)
OdpowiedzUsuńNajlepiej grupowo ;)
UsuńJa też cenię humor i upór. =)
OdpowiedzUsuńTrzeba żartować żeby nie zwariować ;)
UsuńSuper odpowiedzi ;) bardzo lubię czytać takie posty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńWidzę, że mamy wiele wspólnego. Szczególnie rzuciło mi się w oczy dziwny humor, wola walki i upór :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo proszę, proszę ;)
UsuńGratuluję nominacji. Ja często myślę o tym, co bym zrobiła kasą wygraną w totka. I wychodzi na to, że połowę rozdałabym rodzinie :-)
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo dobra myśl, ja bym pewnie całą rodzinę ściągnęła do mojego wypasionego domu ;)
UsuńKiedyś też zostałabym rozjechana, przez czarne BMW, co mnie bardzo zdziwiło w swojej reakcji to to, że stanęłam jak wryta i czekałam aż Pan zahamuje ;/ od tamtej pory przechodzę tylko na pasach (chociaż wtedy też przechodziłam na pasach) i rozglądam się też jak dziecko :D
OdpowiedzUsuńTakie sytuacje na szczęście nas czegoś nauczyły, oby nigdy więcej się nam nie przytrafiły!
UsuńBardzo fajnie się czytało :) Ja też po wygraniu w totka postawiłabym piękny domek, też nie lubię kłamstwa i fałszu, ale to pewnie jak każdy z nas. Życzę Ci, żeby spełniło się Twoje marzenie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :)
UsuńOdpowiedź na pytanie co robisz, kiedy świat nie patrzy rozłożyła mnie na łopatki :))) nieźle się uśmiałam - piąteczka :)
OdpowiedzUsuńHigh five ;)
UsuńSuper się czytało te odpowiedzi :D Oj żeby wszyscy się tak rozglądali przechodząc przez jezdnię ;)
OdpowiedzUsuńNajpierw muszą mieć chyba takie złe doświadczenia jak ja... Ważne, aby uczyć się na błędach! :D
UsuńBardzo mi się podoba Twój ulubiony cytat! Kurczę nie zazdroszczę sytuacji z jezdnią :(
OdpowiedzUsuńAlicjo ważne, że przeżyłam i się czegoś pożytecznego nauczyłam :) Niestety często chodzę z głową w chmurach, tak już mam, ale choć przy jezdni uważam :D
Usuńgratuluje nominacji
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńzawsze lubię poczytać coś wiecej o autorkach blogów ktore czytam ;) gratuluje tylu nominacji
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, także lubię podobne tagi :)
Usuń