Kosmetyki na zastępstwo: Czego próbowałam?
Nie, nie, jeszcze nie wracam na stałe. Tęsknię za tym światem i za Wami niesamowicie, ale korzystam też z tej “wolności” ile wlezie 😀 Dziś mam jedyny (w miarę) spokojny dzień na napisanie szybkiego posta. Dotyczyć będzie poprzedniego.
Czego próbowałam na zastępstwo?
1. Zasypka dla dzieci jako suchy szampon – kilka razy próbowałam. Faktycznie, zasypka ładnie się wyczesuje i nie zostawia żadnego śladu. Nie napiszę jednak, że ten sposób przedłuża znacząco świeżość moich włosów. Na kilka godzin awaryjnie tak, ale zdecydowanie lepiej coś wykombinować i szybko umyć włosy….
3. Chusteczki nawilżane dla dzieci jako sposób na demakijaż – próbowałam wielokrotnie, zwłaszcza w ostatnim tygodniu. Niestety, mam wrażenie, że chusteczki niewystarczająco zbierają makijaż i zanieczyszczenia, przez co mam teraz trochę zatkane pory, a rano zawsze musiałam doczyszczać oczy z “pandy”. Polecam awaryjnie, np. na biwaku, natomiast na co dzień, przynajmniej u mnie, raczej się nie sprawdzają…
4. Balsam do ust jako odżywka do rzęs – próbowałam przez 2 m-ce z Alterrą rumiankową. Balsam faktycznie wzmocnił rzęsy i to tyle. Być może gdybym naprawdę długo go stosowała uzyskałabym lepszy efekt. Teraz testuję inne produkty. Więcej możecie poczytać sobie tutaj.
5. Olej kokosowy jako pasta do zębów – świetny sposób, który w 100% polecam osobom unikającym chemii i fluoru! Wielokrotnie robiłam pastę do zębów i jestem bardzo zadowolona z jej działania. Więcej o tym sposobie tutaj.
6. Odżywka do włosów jako preparat do golenia – może być, odżywka zmiękcza włoski i zwiększa poślizg, ale jeśli mam wybór wybieram pianki 🙂
7. Balsam do ust, bezbarwny błyszczyk lub żel do włosów jako żel do brwi – świetny patent, ale pod warunkiem, że podoba nam się nasz naturalny kolor brwi albo mamy nałożoną hennę. Kredkę/cienie lubi rozmazywać.
10. Żel pod prysznic jako szampon do włosów – ostatnio zrobiłam tak z żelem pod prysznic BioIQ i byłam bardzo zadowolona. Wszystko zależy od składu i potrzeb włosów.
11. Żel do higieny intymnej jako żel do twarzy/szampon – słynny już chyba żel do higieny intymnej Facelle ma delikatny skład i czasem go w ten sposób wykorzystywałam. Tylko ten zapach… bleee 😉
13. Szampon/żel pod prysznic jako proszek do prania – sprawdzone na wszelkich wyjazdach, gdy nie miałam pod ręką proszku, a chciałam coś na szybko wyprać.
14. Hydrolat jako tonik – świetnie się sprawdza! Można wybrać hydrolat idealny do swojej cery 🙂
17. Szampon jako płyn do mycia pędzli – najlepszy jak dla mnie sposób na czyste pędzle!
18. Bezbarwny lakier do paznokci do zatrzymania oczka w rajstopach – znany chyba od bardzo dawna, nauczyła mnie tego sposobu mama. Wypróbowane z milion razy. Niestety sprawdza się tylko jeśli oczko “pójdzie” w miejscu, którego nie widać…
21. Cień do powiek jako “ulepszacz” lakieru do paznokci – super patent! Mam lakiery jakich nikt inny nie ma 🙂
22. Krem do rąk jako krem do stóp i odwrotnie – chyba nawet ostatnio o tym pisałam przy okazji mangowego kremu do stóp, który okazał się idealnym kremem do rąk 🙂
23. Pianka do golenia jako preparat do czyszczenia lustra w łazience – serio, to się sprawdza! Idealne lustro w łazience 🙂
Dziękuję wszystkim dziewczynom, które wzięły udział w mojej
arcytrudnej zabawie! Niestety żadnej nie udało się odgadnąć w 100%, ale
wiem, że zadanie było bardzo trudne i wymagało sporej dozy szczęścia. O
niektórych zamiennikach pisałam u siebie na blogu, o innych nie
wspomniałam ani słówkiem. Postanowiłam nagrodzić…
tamtaradam…
…Alicję P., której udało się trafić aż 12 wypróbowanych przeze mnie zamienników 🙂
Czekam na maila od zwyciężczyni i gratuluję 🙂
arcytrudnej zabawie! Niestety żadnej nie udało się odgadnąć w 100%, ale
wiem, że zadanie było bardzo trudne i wymagało sporej dozy szczęścia. O
niektórych zamiennikach pisałam u siebie na blogu, o innych nie
wspomniałam ani słówkiem. Postanowiłam nagrodzić…
tamtaradam…
…Alicję P., której udało się trafić aż 12 wypróbowanych przeze mnie zamienników 🙂
Czekam na maila od zwyciężczyni i gratuluję 🙂