Silnie nawilżająca mgiełka do twarzy i/lub włosów DIY

Pewnie nie powinnam się tak w kółko powtarzać, ale ważne rzeczy warto utrwalać: każdą, w tym także tłustą cerę trzeba nawilżać! Widzę sama po sobie, że to naprawdę działa. Cera się uspokaja, nie produkuje w nadmiarze sebum, więc mniej się świeci, ma mniejszą tendencję do zmarszczek i zaskórników oraz innych niemiłych niespodzianek. Same plusy, zero minusów. Tak więc, nawilżamy się. Od środka to raz, od zewnątrz dwa.

Fajnym sposobem na nawilżenie bez obciążania skóry jest mgiełka. Używałam tych gotowych, ale w jakimś momencie zapragnęłam stworzyć swoją własną. Dziś będzie to już moja mgiełka numer 3, trochę trudniejsza niż poprzednie. Pierwsza to była po prostu… zielona herbata + kwas hialuronowy. Działała super!Druga: woda różana + napar ze skrzypu + kwas hialuronowy. Działała jeszcze lepiej!

jak-zrobic-kosmetyki

Silnie nawilżająca mgiełka do twarzy i/lub włosów o zapachu kwiatów pomarańczy z kwasem hialuronowym i witaminą B3

przepis-na-mgielke-diy

Bazą będzie hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy, który nada mgiełce charakterystycznego zapachu bez użycia sztucznych kompozycji zapachowych lub naturalnych, ale czasem podrażniających olejków eterycznych. Czy zapach neroli jest ładny to kwestia gustu. Ewentualnie można dodać dowolnego innego hydrolatu np. różanego, lawendowego, oczarowego.
Składniki (na 30ml):
  • hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy 
  • kwas hialuronowy ok. 5 – 10 ml
  •  mleczan sodu 1 ml
  • witamina B3 1,2 ml (max. 1,5 ml)
  • witamina B5 1,2 ml (max. 1,5 ml)
  • buteleczka z atomizerem miarki (precyzja jest tutaj dość istotna)

Sposób wykonania mgiełki nawilżającej

Odmierzone witaminy B3, B5 oraz mleczan sodu przelewamy/przesypujemy bezpośrednio do buteleczki z atomizerem i dolewamy trochę hydrolatu, aby dokładnie rozpuścić je w cieczy (potrząsamy). Następnie dodajemy kwas hialuronowy, znów mieszamy, po czym dopełniamy hydrolatem do końca. Gotowe. Sprawdzamy pH gotowego produktu, u mnie wyszło gdzieś pomiędzy 5 a 6 czyli idealne (pH skóry to ok. 5,5).


Dobór składników do własnej receptury mgiełki

Hydrolat z kwiatów pomarańczy gorzkiej: zmniejsza zaczerwienienia skóry, poprawia jej ukrwienie, przywraca kwaśny odczyn. Łagodzi podrażnienia i nawilża wszystkie typy skóry. działa antybakteryjnie i ściągająco, reguluje wydzielanie sebum. Doskonale odświeża cerę i ją regeneruje. Jest antyoksydantem. Bezpieczne stężenie hydrolatu do 100%.

 Witamina B3 (niacynamid): silny antyoksydant, chroni skórę przed działaniem
promieniowania UVB oraz wolnych rodników, rozjaśnia przebarwienia
posłoneczne oraz zapobiega powstawaniu nowych, działa nawilżająco oraz reguluje poziom nawilżenia skóry,  redukuje wydzielanie sebum, działa przeciwzapalnie oraz przyspiesza gojenie się ran, działa także przeciwbakteryjnie, przyspiesza leczenie oparzeń, wygładza i uelastycznia blizny, zwęża pory. 2-5%

Kwas hialuronowy: głęboko nawilża i zapobiega wysychaniu skóry. Uelastycznia, napręża skórę, ujędrnia. Łagodzi podrażnienia i chroni skórę. Do 100% (oczywiście roztwór).

Mleczan sodu: zapobiega i zmniejsza przebarwieniom skóry, silnie nawilża (podnosi nawilżenie naskórka aż do 90%), działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie. 0,1-5%


Witamina B5 (d-pantenol): wnika bardzo głęboko w skórę, poprawia nawilżenie, ujędrnienie, uelastycznia. Łagodzi stany zapalne i podrażnienia. Przyspiesza regenerację skóry i gojenie ran. 0,5-5%

jak-nawilzyc-tlusta-cere

Przechowywanie kosmetyków diy

Normalnie na półeczce w łazience czy nawet w torebce. W lecie warto trzymać ją w lodówce, ponieważ ochłodzona jeszcze lepiej orzeźwia. Należy zużyć w ciągu max. 2 tygodni. Można przedłużyć świeżość naturalnym konserwantem.
  

Stosowanie domowej mgiełki nawilżającej

Rozpylamy w razie potrzeby. Ja bardzo lubię nawilżać nią skórę twarzy przed aplikacją serum/kremu. Nadaje się także na włosy. Świetnie sprawdza się przy maseczkach z glinki, po spryskaniu nią maseczka na twarzy nie zastygnie w skorupę. Doskonała na plażę, do ogrodu, na wakacje czyli wszędzie tam, gdzie jest upał i potrzebujemy ochłody i orzeźwienia, a nasza skóra złagodzenia ewentualnych podrażnień i nawilżenia.
Dobrze sobie radzi ze zwężeniem porów i z kojeniem wszelkich podrażnień, cera się wyrównuje, nie jest ściągnięta i nie woła “pić”. Silnie nawilża i to na długo.

Lubicie mgiełki? Podoba Wam się mój przepis?

Moje zdjęcie
CosmetiCosmos
Witaj na CosmetiCosmos.pl! Mam na imię Aneta i od kilku lat interesuję się kosmetykami i ich składami, szczególnie naturalnymi. Szukam prawdziwych perełek, lubię polskie manufaktury, kręcę też własne kremy. Interesują mnie także eko środki czystości. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś ciekawego dla siebie (polecam wyszukiwarkę). Kontakt ze mną: [email protected]

Jestem tutaj