Monotheme ioECO, Żel do mycia twarzy z ekstraktem z ogórka
Promocje, ach promocje... Czy jest coś bardziej kuszącego na tym świecie? Czyż można przejść obojętnie obok nowego produktu lub takiego, na który od dłuższego czasu polujemy jeśli jest w "super hiper ekstra" cenie? Ja nie potrafię. Staram się, omijam drogerie, nie wchodzę na Allegro i pilnuję się na każdym kroku, a i tak zawsze znajdę okazję, wyprzedaż, zniżki. I nie mogę się powstrzymać. Winna! Bo jak nie skorzystać i przejść obojętnie, jeśli widzę produkt, na który czyham od kilku miesięcy za... 7 zł przy regularnej cenie ok. 25zł? No jak? Nie da się!
Tak właśnie nabyłam dwa produkty Monotheme ioECO. Dziś napiszę Wam o jednym z nich, a mianowicie żelu do mycia twarzy.
Monotheme ioECO, Głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy z solami mineralnymi i ekstraktem z ogórka dla skóry wrażliwej
Zgrabna buteleczka w kolorze białym niestety uniemożliwia kontrolowanie ilości żelu. Zielone akcenty i symbol ogórka bardzo podobają mi się wizualnie, całość wygląda po prostu schludnie, ale i ciekawie.
Wszelkie podstawowe informacje znajdziemy na opakowaniu... w języku
włoskim. Na szczęście jest też krótka, konkretna etykieta po polsku.
Cena regularna wynosi ok. 25zł, ale mi udało się dorwać go za 7zł/200ml
:) Dostępny jest m.in. w Douglasie i Hebe.
Żel posiada pompkę, co osobiście uwielbiam ze względów higienicznych. Najpierw jednak trzeba zdjąć przezroczysty koreczek, co jest mniej wygodne, zwłaszcza mokrymi rękoma. Mam także zastrzeżenia co do kształtu butelki i szerokości tejże pompki,
uniemożliwiają one bowiem wygodne nabranie żelu - muszę całkiem
przechylić całe opakowanie i dopiero wtedy pompować żel na rękę, w innym
przypadku wszystko spływa prosto na etykietę... Średnio to wygodne, ale
wykonalne.
Skład: Zaraz po
wodzie mamy łagodny dla skóry detergent Decyl Glucoside, następnie
nawilżającą glicerynę, ekstrakt z ogórka, oliwę z oliwek, antyoksydant,
ekstrakt z limonki, Parfum, identyczny z naturalnym konserwant,
konserwanty, składniki kompozycji zapachowej.
Żel jest dość gęsty, nie spływa z ręki. Po roztarciu w dłoniach lekko się pieni. Bardzo przyjemnie, choć delikatnie pachnie, raczej świeżo, nazwałabym ten zapach połączeniem ogórka z limonką, tak jak wynika ze składu. Posiada delikatnie żółtawy odcień.
Jest bardzo wydajny, ponieważ dosłownie dwie pompki wystarczą na umycie twarzy oraz szyi i dekoltu.
Dokładnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń i makijażu. Pozostawia ją nawilżoną, odświeżoną i gotową do dalszych zabiegów. Nie podrażnia i nie uczula. Myję nim czasem także oczy, ponieważ nie powoduje szczypania ani pieczenia. Domywa nawet tusz do rzęs. Nie ściąga skóry, choć mam wrażenie, że lekko domyka pory, bo skóra po nim jest ładniejsza i gładsza.
W skrócie: uwielbiam go. Oprócz niezbyt udanego opakowania nie widzę z nim wad. Jeśli spotkam go znów w "super hiper" promocji wykupię chyba wszystkie sztuki jakie będą na stanie w drogerii ;)
Znacie te kosmetyki?
Nie znam, ale chętnie poznam. Podoba mi się jego działanie.
OdpowiedzUsuńDziałanie jest genialne. Warto się za nim rozejrzeć :)
UsuńNie znam, może kiedyś się skuszę, zobaczymy czy się u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać, ciekawa jestem :)
UsuńCoz ja moge powiedziec... Szukam czegoś fajnego do mycia oblicza. Chcę ten zel z promocji... Promocje to moja zmora. Szczegolnie te kosmetyczne. A ...i zabawki. Przechodzę obok zabawkowego a tam kosz z opisem, ze 50% ceny startowej...i ja juz w tym koszu grzebię, zanurzona po pas... Moje dziecię opływa w pierdoły. Uff.. Szalenie niepedagogicznej. Ja pedagogicznie dostawałam zabawki tylko "z okazji" i serce mam czarne i paskudniutkie wiec...;) Doprawdy nie wiem, jak ten mechanizm działa ;)
OdpowiedzUsuń:D doprawdy, dobrze wiedzieć, że nie kiszę się z tym sama jedna na tym wielkim świecie :) Promocje mnie wykończą! A tak serio jak tylko zauważę gdzieś taką dobrą cenę dam Ci znać (tamta była w Hebe).
UsuńNie znalałam, ale narobiłaś mi na niego ochoty. Lubię takie delikatne myjadła :3
OdpowiedzUsuńDelikatne, a skutecznie, co najważniejsze.
UsuńNie znam ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się bacznie rozglądać po tych mniej znanych markach, bo one częstokroć są bardziej warte uwagi niż wszystkie Loreal'e i inne razem wzięte ;)
UsuńPierwszy raz o nim słyszę, ale brzmi ciekawie. Mogliby jedynie nieco poprawić to opakowanie.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem za i obiema rękami się pod tym podpisuję :)
Usuńpierwsze widzę;\0 ale ja lubie nowinki:)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja. Znając życie to Ty sobie sama ten żel zrobisz :)
UsuńPierwszy raz widzę na oczy, ale w promocji chętnie zakupię :)
OdpowiedzUsuńOby tylko zrobili jeszcze raz takią promocję!
UsuńNie znam tego kosmetyku, ale takie promocje to i ja lubię :-)
OdpowiedzUsuńJupi, nie jestem sama w tym szaleństwie :D
UsuńZ tą ceną brałabym hurtowo :)
OdpowiedzUsuńWzięłam przedostatni, potem jeszcze wróciłam, ale ktoś już się skusił na ostatnią sztukę. Następnym razem wszystkie będą moje :D
Usuńbardzo podoba mi się jego działanie, chętnie wypróbuje! już zapisuje sobie nazwę, żebym nie zapomniała :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) U mnie sprawdza się rewelacyjnie!
UsuńWow z takiej promocji to żal nie skorzystać.
OdpowiedzUsuńPrawda? Po prostu się nie da :)
UsuńPewnie również bym się z nim bardzo polubiła ;)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, bo to świetny kosmetyk :)
UsuńPierwszy raz go widzę ale pewnie go polubię :)
OdpowiedzUsuńJa także nigdy nie mogę odpuścić sobie produktów jeśli są w promocji :)
Ładnie się na to łapiemy jak muchy na lep ;)
UsuńPierwszy raz go widzę, ale bardzo mnie nim zainteresowałaś ;)
OdpowiedzUsuńWart jest zainteresowania, wierz mi :)
Usuńkupiłam go mamie:) tez w podobnej cenie na wyprzedazy w hebe. Krótko potem został wycofany z tego co pamietam. stasznie duzo rodzajów było, bo jeszcze z karczochem, z marchewką i z czym tam jeszcze:)
OdpowiedzUsuńKurde to mnie zdołowałaś, że wycofali! Toż to ideał! U mnie był już tylko ten, pewnie inne wykupili, szkoda, bo chętnie bym wszystkie wypróbowała :)
Usuń